Jak co roku, od wielu już lat, na terenie przepławki w Słupsku, Zarząd Okręgu w Słupsku przeprowadza odłów troci w celu pozyskania materiału do rozrodu tych ryb i następnie do zarybień wód dzierżawionych przez okręg i zobowiązania wobec państwa w celu zarybiania Polskich Obszarów Morskich. Konieczność pozyskania materiału do rozrodu i zarybień nie wynika z widzimisię okręgu tylko z umów dzierżawy zawartych z RZGW obecnie Wodami Polskimi narzucającymi taki obowiązek.
Sztuczne tarło troci jest w naszym okręgu przeprowadzane na tzw. „żywej rybie”, co oznacza, że wszystkie ryby po całej operacji i odzyskaniu kondycji są wypuszczane do rzeki. Po odłowieniu, ryby umieszczane są w sadzach o nieograniczonym przepływie wody w celu doczekania do momentu kiedy będzie można pozyskać od nich ikrę i mlecz. Jest to ważny okres trwający kilka dni, ponieważ nie wszystkie ryby jednocześnie są gotowe – dojrzałe do odbycia tarła, to znaczy ikra nie jest gotowa do zapłodnienia. Sprawdzanie gotowości i selekcja ryb do tarła wykonywana jest co kilka dni. Ryby przeznaczone do tarła są usypiane w roztworze wodnym anestetyku, aby maksymalnie ograniczyć stres, a następnie pobierane są: ikra i mlecz do zapłodnienia. Po tych czynnościach ryby wracają do basenu z czystą wodą do chwili ich wybudzenia a następnie wracają do sadzów w celu powrotu dopełnij kondycji. Kiedy już są w pełni sił, wypuszczane są na wolność powrotem do rzeki.
Niestety w związku z panującą od kilkunastu lat chorobą szerzącą się wśród troci, zdarzają się jeszcze osobniki chore, z plamami i różnymi ogniskami chorobowymi. Takie ryby, zgodnie z obowiązującymi w tym zakresie przepisami muszą być i są utylizowane przez specjalistyczne zakłady. Punkt odłowu jest czynny do chwili uzyskania przypisanej w umowach ilości ikry.
Warto posłuchać jak Wojtek opowiada o rybach.
Co zrobić z oznakowaną rybą?
Chcesz dodawać komentarze?
Zaloguj się, aby otrzymać dostęp do dodatkowych funkcjonalności serwisu.